Aktualności

Lawendowy Kredens Beaty Jagły

Na listopad przygotowano cykl artykułów inspirujących dla przyszłych przedsiębiorców. Przykładem jest Beata Jagła, właścicielka kwiaciarni Lawendowy Kredens, która rozpoczęła działalność w 2016 roku. Jej firma specjalizuje się w sprzedaży kwiatów, układaniu bukietów oraz dekoracji wnętrz.

Misją kwiaciarni jest zadowolenie klientów, co osiągane jest dzięki wysokiej jakości produktów oraz profesjonalnej obsłudze. Kluczowym aspektem prowadzenia biznesu jest budowanie pozytywnego wizerunku marki, profesjonalny marketing i komunikacja z klientami. Miłość do kwiatów stanowi motywację do działania, co przekłada się na zadowolenie klientów i utrzymanie wysokiego poziomu zaangażowania.

Beata podkreśla, że wsparcie z Powiatowego Urzędu Pracy w Rybniku bardzo jej pomogło w rozpoczęciu działalności, a bez dotacji proces ten byłby znacznie dłuższy. Plany na przyszłość obejmują utrzymanie kwiaciarni oraz ciągłe podnoszenie kwalifikacji poprzez uczestnictwo w wystawach i edukację w Międzynarodowym Instytucie Florystycznym. Beata doradza osobom aspirującym do otwarcia własnej firmy, aby były silne i nie poddawały się w dążeniu do swoich celów.

Na listopad przygotowaliśmy wyjątkowy cykl artykułów, będących inspiracją dla aspirujących przedsiębiorców. Poznajcie losy osób, które dzięki swojej wyjątkowej pasji oraz wsparciu, jakie otrzymały z Powiatowego Urzędu Pracy w Rybniku, były w stanie spełnić marzenia o własnej firmie. Tym razem o swojej firmie opowie pani Beata Jagła – właścicielka kwiaciarni Lawendowy Kredens.

PUP: Kiedy otworzyła pani firmę i jaki jest profil jej działalności?
Beata Jagła: Kwiaciarnia Lawendowy Kredens powstała w 2016 roku. Oferuje sprzedaż kwiatów, układanie bukietów, tworzenie dekoracji i wystrój wnętrz oraz oprawę ślubną. Misją mojej firmy jest dbałość o zadowolenie klientów poprzez zapewnienie wysokiej jakości produktów. Z pełną pasją i profesjonalizmem podchodzę do klienta i jego oczekiwań.

PUP: Co jest najważniejsze w prowadzeniu biznesu w dzisiejszych czasach?
Jest wiele aspektów, które trzeba brać pod uwagę, prowadząc firmę. Ważne jest, żeby od samego początku budować pozytywny wizerunek marki, prowadzić profesjonalny marketing, komunikować się z klientami i badać ich potrzeby. W moim przypadku miłość do kwiatów jest kluczowym czynnikiem, dzięki któremu firma nadal istnieje. Kochając to, co robię, motywacja do prowadzenia własnego biznesu utrzymuje się u mnie cały czas na wysokim poziomie. Klienci doceniają moje zaangażowanie i pasję, co dostarcza mi dodatkowo energii do działania.

PUP: Środki z urzędu pracy – w jakim stopniu okazały się pomocne? Jak potoczyłaby się kariera bez dotacji?
BJ: Uzyskane środki z rybnickiego urzędu pracy bardzo mi pomogły w rozpoczęciu i rozwinięciu własnej działalności. Bez dofinansowania droga ta byłaby o wiele dłuższa.

PUP: Plany na przyszłość. Jaki jest kierunek rozwoju firmy?
BJ: Mój plan na przyszłość to przede wszystkim dołożenie wszelkich starań, żeby utrzymać kwiaciarnię jak najdłużej. Cały czas kształcę się i biorę udział w różnych wystawach florystycznych. W tej chwili uczęszczam do Szkoły Policealnej Międzynarodowego Instytutu Florystycznego, żeby podnosić kwalifikacje i oferować usługi zgodne z trendami.

PUP: Co powiedziałaby pani osobom, które chcą rozpocząć swoją działalność?
BJ: Moja rada dla osób, które chcą otworzyć firmę – być silnym i nie poddawać się.
 
&imagePreview=1

Lawendowy Kredens

&imagePreview=1
Informacje o publikacji dokumentu